Kolejne medale na pływalni w Chengdu. Kamil Sieradzki mistrzem uniwersjady!
Kolejne medale na pływalni w Chengdu. Kamil Sieradzki mistrzem uniwersjady!
Kamil Sieradzki złoto, a Dominika Sztandera brąz – to kolejne dwa medali polskich pływaków w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu. Dzięki ich postawie Akademicka Reprezentacja Polski ma już czternaście medali, choć do zakończenia zmagań na arenach uniwersjadowych w Chinach jeszcze pięć dni.
W czwartek na pływalni położonej w pięknym kompleksie sportowym, gdzie jest też m.in. stadion z płonącym od 26 lipca zniczem, Polacy startowali w dwóch finałach i wywalczyli dwa medale. Ba, mogli zdobyć ich komplet, bo Kornelia Fiedkiewicz była czwarta na 100 metrów stylem dowolnym i do sukcesu brakło jej bardzo niewiele. Widać, że pływacy przygotowali bardzo dobrą formę na uniwersjadę i na pewno nie zadowolą się dotychczasowym dorobkiem.
Udany czwartek na pływalni rozpoczął Kamil Sieradzki, który w świetnym stylu wygrał rywalizację na 200 metrów stylem dowolnym. Polak na półmetku był czwarty, ale ostatnie sto metrów przepłynął znakomicie i wyprzedził rywali.
– To moje pierwsze indywidualne złoto. Ta druga część dystansu jest moją lepszą stroną. Taki był plan, by spokojnie przepłynąć pierwszą część i zaatakować w drugiej. Cieszę się, że ten plan się powiódł i musżę powiedzieć, że przygotowaliśmy na uniwersjadę dobrą formę. Czujemy, że jesteśmy mocni i widać to w wynikach – mówił Sieradzki.
Kilkanaście minut później brązowy medal wyłowiła z basenu Dominika Sztandera, która była trzecia w rywalizacji pań na dystansie 100 metrów stylem klasycznym. – Jestem zadowolona, ale łudziłam się na coś więcej. Cieszę się, że pomimo zmęczenia mistrzostwami świata i wczorajszym bardzo wyczerpującym dniu utrzymałam dość wysoki poziom, bo uzyskałam całkiem dobry czas, który pokazuje, że jest stabilnie – mówiła Sztandera.
Szansę na medal miała też na dystansie 100 metrów dowolnym Kornelia Fiedkiewicz, ale do mety dopłynęła jako czwarta. Wyścig był bardzo szybki, a najlepsza na mecie Chinka Yufei Zhang pobiła rekord uniwersjady. – Apetyt był na więcej, chciałam walczyć tu o medal, ale mogę być z siebie zadowolona, bo czas jest całkiem dobry, trzeci mój wynik w życiu. Oczywiście, mało brakowało do medalu, ale jest ok. Przyjdzie następnym razem – powiedziała.
Na razie w polskiej reprezentacji mamy rywalizację o palmę pierwszeństwa w klasyfikacji medalowej między pływakami i lekkoatletami – ci pierwsi mają w tej chwili dwa złote, trzy srebrne i jeden brązowy, a lekkoatleci zdobyli trzy złote i dwa srebrne. – Wreszcie mamy taką ekipę, która może konkurować. Bardzo się z tego cieszę i mam nadzieję, że w kolejnych dniach będziemy dalej rywalizować ze sobą – cieszyła się Dominika Sztandera.