Szkoleniowe wydarzenie roku w polskim pływaniu. Międzynarodowa Konferencja Trenerów i Instruktorów Pływania przeszła do historii

W warszawskim hotelu Boss odbyła się organizowana przez Polski Związek Pływacki Międzynarodowa Konferencja Trenerów i Instruktorów Pływania. Trzy dni intensywnych wykładów i nowatorskich paneli dyskusyjnych pozwoliły wielu szkoleniowcom na poszerzenie swojej wiedzy i wymianę cennych doświadczeń.

- Jestem szczęśliwa, że wspólnie z Podlaskim Okręgowym Związkiem Pływackim, dzięki współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki, zorganizowaliśmy tę konferencję. Podlaski OZP odpowiadał za część upowszechniania pływania, a my za część stricte szkoleniową. Mogliśmy mówić o tematach, które są bardzo ważne dla naszego środowiska. Zawsze chciałam stworzyć konferencję, na którą zaprosimy wybitnych specjalistów. Mieliśmy tutaj Dave’a Salo – trenera złotych medalistów olimpijskich, mającego 45-letnie doświadczenie trenerskie, Jamesa Gibsona – byłego zawodnika, współpracującego na co dzień z World Aquatics i opiekującego się wybitnymi zawodnikami, Anthony’ego Ervina – dwukrotnego mistrza olimpijskiego – mówiła prezes Polskiego Związku Pływackiego, Otylia Jędrzejczak.
- Dave Salo zwracał uwagę, że uczymy się całe życie. Trener powinien ciągle się rozwijać, komunikować z zawodnikiem, dostosowywać proces treningowy również do pokolenia. To jest bardzo wartościowe w tej konferencji – dodała.

Przed uczestnikami konferencji w roli prelegentki wystąpiła jeszcze między innymi współpracująca na co dzień z Igą Świątek Daria Abramowicz, która omówiła zagadnienia z psychologii sportu. Nie zabrakło również uznanych polskich szkoleniowców.

Podczas wykładów poruszone zostały między innymi tematy dotyczące zbliżających się igrzysk olimpijskich, budowania sztabu, funkcjonowania Szkół Mistrzostwa Sportowego czy klubów pływackich. Wiele opinii wymieniono w specjalnych panelach dyskusyjnych.

- Pierwszy raz w czymś takim uczestniczę. Jeśli do tej pory brałem udział w takich konferencjach, to na zasadzie wykładu, prezentacji i jej omówienia. Bardzo podoba mi się forma dyskusji - odpowiadamy na pytania, nie znamy ich, ludzie są zainteresowani - komentował główny trener kadry narodowej seniorów Paweł Wołkow. – Niezależnie od dyscypliny, często brakuje kontynuacji myśli szkoleniowej, podążania wytyczoną drogą. Pewne zmiany tej myśli mogą być, ale bardziej polegają na wprowadzaniu korekty – dodawał.

Jednym z prelegentów był Bartosz Kizierowski - nasz były znakomity sprinter, mistrz Europy, który w roli trenera przez wiele lat prowadził do międzynarodowych sukcesów między innymi Konrada Czerniaka.
- Bardzo cieszę się z takiej inicjatywy Polskiego Związku Pływackiego. Mieliśmy szczęście sprowadzić świetnych gości z zagranicy, którzy mają niesamowitą wiedzę i są wielkimi autorytetami w naszym sporcie. Trochę w tym pomogłem, więc jestem zadowolony, że udało mi się wywiązać z tego zadania. W tej chwili nie prowadzę żadnych zawodników, więc dzielę się wiedzą z innymi trenerami przy okazji tego typu spotkań. Wydaje mi się, że to bardzo potrzebne w naszym środowisku, pomaga w rozwoju naszej dyscypliny. Każdy wyjedzie stąd bogatszy w pływacką wiedzę i będzie mógł to zaaplikować w swoich klubach, ośrodkach przygotowawczych – mówił Kizierowski.

- Wszystko idzie w kierunku przygotowania zawodnika do konkretnej konkurencji. Dużo więcej uwagi przykłada się do szczegółów, które później decydują o przegranej albo wygranej. Fakt, że mogliśmy zebrać tylu trenerów z całej Polski świadczy o dużym zainteresowaniu. Mieszkając za granicą obserwuję polskie pływanie i widać, że nasi zawodnicy coraz lepiej pływają technicznie, mają lepsze starty i nawroty. Dużo więcej czasu poświęca się na te rzeczy i to cieszy. Mamy margines do poprawiania i takie spotkania służą temu, żeby był on coraz mniejszy – dodawał.

Konferencja została zorganizowana przez Polski Związek Pływacki i Podlaski Okręgowy Związek Pływacki. Całe wydarzenie wsparli sponsor główny PZP – Polska Grupa Energetyczna S.A., Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Arena.

Znane postaci pojawiły się w Warszawie nie tylko w roli prelegentów, ale też słuchaczy. - Z konferencji jestem bardzo zadowolona. Cenne informacje, niesamowici wykładowcy – ukłony dla Polskiego Związku Pływackiego, że udało się taką ekipę zgromadzić. Myśl szkoleniowa u nas w kraju ewoluuje i takie rzeczy są bardzo potrzebne, żeby nie być cały czas kilka kroków za światowymi potęgami, tylko by je dogonić, a może przeskoczyć. Mówiliśmy bardzo dużo o tym, że trzeba być innowacyjnym, pomysłowym. Nie można się zamykać w jakichś ramach. Świat ewoluuje, dzieci są inne i metody treningowe również – opowiadała mistrzyni Europy, Alicja Tchórz.
- Jeżeli chodzi o bycie zawodnikiem, to na pewno trzeba mieć zaufanie do trenera. Trzeba wierzyć w to, co on proponuje. Ja trafiłam na naprawdę znakomitych szkoleniowców na swojej drodze podczas ponad 20-letniej kariery - komentowała.

Wydarzenie zgromadziło słuchaczy nie tylko stacjonarnie. Organizatorzy umożliwili również uczestnictwo online - za pośrednictwem transmisji internetowej. Każdy, kto wziął udział w konferencji otrzymał specjalny certyfikat.
- Jestem przekonana, że będziemy ją kontynuować, ściągając wybitnych specjalistów, by coraz większe grono naszych trenerów i instruktorów czerpało wiedzę. W przyszłości będziemy myśleć też o wykładach dla pływaków, by pokazać im perspektywę byłych zawodników i to, jak oni mogą poprawiać się nawet w niuansach – podsumowała Otylia Jędrzejczak.