Ekstraklasa: Zwycięstwa gospodarzy w czwartej kolejce
Ekstraklasa: Zwycięstwa gospodarzy w czwartej kolejce
Trzy spotkania rozegrano w ramach czwartej rundy Ekstraklasy w piłce wodnej mężczyzn. We wszystkich triumfowali gospodarze. Swoją zwycięską passę podtrzymali między innymi broniący tytułu zawodnicy Nekera AZS UW Waterpolo, którzy powrócili na czoło ligowej tabeli.
Mistrzowie Polski zaimponowali skutecznością w starciu z Waterpolo Poznań. Od początku meczu na pływalni Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dyktowali rywalom swoje warunku. Pierwszą kwartę wygrali 4:0, podczas drugiej rzucili aż dziesięć bramek i w połowie starcia prowadzili już 14:3. Później jeszcze powiększyli swoją przewagę, by ostatecznie zwyciężyć 25:5.
Najskuteczniejsi w drużynie gospodarzy byli Aleksander Ozga i Andrzej Maciejewski, którzy rzucili po sześć bramek. Tytuł MVP trafił jednak do Krzysztofa Kiljana – autora trzech trafień. Wśród gości wyróżniony został Bartłomiej Kowalewski. Król strzelców ubiegłego sezonu tym razem trafił do siatki stołecznego klubu cztery razy.
Swój mecz kontrolowali również gracze Job Center Mega-Invest Poland WTS Polonii Bytom. W Gliwicach podejmowali oni KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Już w pierwszych minutach wypracowali sobie bezpieczną przewagę i do samego końca nie wypuścili zwycięstwa z rąk. Po końcowej syrenie na tablicy wyników widniał rezultat 17:11.
Duża w tym zasługa między innymi bardzo skutecznego na początku nowego sezonu Mateusza Bomby. Tym razem gracz bytomskiej ekipy wpisał się do protokołu sześcioma trafieniami. Z pięciu bramek i tytułu MVP cieszył się natomiast Patryk Cebo. W drużynie gości najbardziej wartościowym graczem został Alan Rusewicz, który zapisał na swoje konto ponad połowę wszystkich bramek KSZO (dokładnie siedem).
Najciekawsze okazało się spotkanie w Gorzowie Wielkopolskim, w którym miejscowa Alfa zmierzyła się z Arkonią Waterpolo Szczecin. To goście lepiej wystartowali. Już po minucie i szesnastu sekundach prowadzili 2:0. Ich rywale przed własną publicznością szybko odrobili straty, a w ostatniej akcji pierwszej kwarty zdążyli jeszcze wyjść na prowadzenie. W kolejnych minutach trwała zacięta rywalizacja i żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie większej przewagi.
Końcówkę lepiej wytrzymali gospodarze. Po trafieniach Przemysława Brończyka (dwóch), Jakuba Błocha, Oskara Szymonika i Kajetana Żabskiego - ostatnią kwartę wygrali 5:0, a całe spotkanie 13:7. Tytuł MVP powędrował natomiast do Jana Żabskiego. Z kolei wśród gości wyróżniony za swoją postawę między słupkami został nasz reprezentacyjny bramkarz, Michał Diakonów.
W 2024 roku czeka nas jeszcze jedna runda, w której KSZO zmierzy się z Neptunem Uniwersytet Łódzki, In-In Tanie Ubezpieczenia Alfa Gorzów Wielkopolski podejmie Waterpolo Poznań, a Job Center Mega-Invest Poland WTS Polonia Bytom stanie do walki z Arkonią Waterpolo Szczecin. Spotkania odbędą się w weekend 14-15 grudnia.