Dawid Wiekiera zdobył pierwszy polski medal uniwersjady w Niemczech
Dawid Wiekiera zdobył pierwszy polski medal uniwersjady w Niemczech
Jest pierwszy polski medal na 32. Letniej Uniwersjadzie w Niemczech! Srebro z rewelacyjnym drugim czasem w historii polskiego pływania wywalczył na dystansie 100 metrów stylem klasycznym Dawid Wiekiera. Student Politechniki Opolskiej i zawodnik AZS PO Opole rozpoczął piątą setkę polskich medali w historii letnich uniwersjad.
Wiekiera uzyskał czas 59.66 i przegrał złoty medal z reprezentantem Kirgistanu Denisem Petrasovem o 34 setne sekundy, wyprzedzając brązowego medalistę Benjamina Delmara ze Stanów Zjednoczonych o czternaście setnych. Tym samym uzyskał swój nowy rekord życiowy, tylko o osiem setnych sekundy gorszy od rekordu Polski!
– Cel zrealizowany, druga życiówka, a już wczoraj złamałem minutę. Jestem bardzo zadowolony, bo w ostatnich dniach wszystko przebiegło tak, jak trzeba, a już na treningach pływałem w okolicy minuty, więc myślałem, że uda mi się ją złamać. I tak się stało – mówił Wiekiera.
Srebrny medal studenta Politechniki Opolskiej jest pierwszym krążkiem wywalczonym przez zawodnika Akademickiej Reprezentacji Polski na tegorocznej letniej uniwersjadzie. Jednocześnie jest 401 medalem w historii startów biało-czerwonych w letnich uniwersjadach.
– Cieszę się z tego medalu, już coraz więcej ich mam, ale myślę, że ten jest jednym z najważniejszych. Dobrze, że to się stało już w drugim dniu uniwersjady i sądzę, że tych krążków będzie bardzo dużo, nie tylko na pływalni – dodał polski pływak.
To nie był jedyny bardzo dobry występ Polaków w piątek na berlińskiej pływalni, bo świetnie popłynęła także pozostała dwójka polskich finalistów, ale do medali to nie wystarczyło. Adela Piskorska kolejny raz poprawiła swój najlepszy czas w sezonie i jednocześnie uzyskała czwarty wynik w karierze na dystansie 200 metrów stylem grzbietowym, plasując się w finale na piątym miejscu.
– To miał być start na przetarcie. Nie zrobiłam minimum na mistrzostwa świata na tym dystansie, ale zrobiłam na uniwersjadę. Ten czas jest lepszy od minimum na igrzyska olimpijskie. Nie wiedziałam, czego mam się spodziewać. Mam trzy wyścigi do rozegrania. Poziom na 200 grzbietem jest bardzo wysoki. Jestem zadowolona i nie mogę się już doczekać dystansów sprinterskich – mówiła studentka UMCS Lublin i zawodniczka miejscowego AZS UMCS.
Również na piątym miejscu uplasował się w finale 50 metrów stylem motylkowym kolejny zawodnik AZS UMCS Lublin, Paweł Uryniuk. Co ciekawe, ciotką Pawła jest była znakomita polska pływaczka Anna Uryniuk, która wywalczyła złoty medal na uniwersjadzie w Katanii w 1997 roku.
– Jestem zadowolony z miejsca, ale wyścig nie był perfekcyjny. Medal na pewno był realny. Jeszcze muszę doszlifować skok i poćwiczyć zakończenie. Nie mam teraz medalu, ale mam nadzieję, że przywiozę go z następnej uniwersjady – mówił Paweł Uryniuk.
A jak spisali się pozostali Polacy startujący w piątek? Bardzo dobrze w eliminacjach i półfinmale na 50 metrów stylem klasycznym popłynęła Barbara Mazurkiewicz, która awansowała do finału z drugim czasem bojąc rekord życiowy i uzyskała czas gorszy tylko o osiem setnych sekundy od rekordu Polski na 50 metrów stylem klasycznym. Aleksander Sienkiewicz rano awansował do półfinału na 100 metrów grzbietowym, ale wieczorem, choć pobił rekord życiowy, nie przebił się do finału. Awans z eliminacji na 100 metrów dowolnym wywalczyła za to Julia Maik. Pozostali biało-czerwoni – Filip Suchański na 200 metrów zmiennym (osiągnął rekord życiowy), Adrianna Szwabińska na 50 metrów klasycznym, Gabriela Król na 100 metrów dowolnym i Michał Pruszyński na 200 metrów dowolnym.
Start biało-czerwonych w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra wspiera sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski PGE Polska Grupa Energetyczna, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
fot. Akademicki Związek Sportowy