ME U-18 w piłce wodnej: Grecy górą w barażu. Cenne doświadczenie w starciu z europejską potęgą
ME U-18 w piłce wodnej: Grecy górą w barażu. Cenne doświadczenie w starciu z europejską potęgą
Reprezentacja Polski do lat 18 przegrała z Grecją w barażu o ćwierćfinał mistrzostw Europy juniorów w piłce wodnej, które odbywają się w Oradei. Zawodnicy jednej z najlepszych drużyn Starego Kontynentu nie mieli jednak łatwego zadania i musieli się mocno napracować, by ostatecznie sięgnąć po awans.
Mistrzowie Europy do lat 17 sprzed dwóch lat byli zdecydowanym faworytem czwartkowego starcia. Od pierwszych minut chcieli narzucić swoje warunki i odskoczyć podopiecznym Marcina Bara, Nikity Czupryny, Michaiła Jazerskiego oraz Michała Bara. Mecz zaczęli całkiem skutecznie. W połowie pierwszej kwarty prowadzili już 4:0, ale tego dnia Polacy nie mieli zamiaru szybko się poddać. W szóstej minucie do siatki rywali trafił Adrian Pawlak, a tuż przed końcową syreną drugą bramkę dla naszej drużyny dołożył Kamil Greif, który skutecznie wykonał rzut karny.
Po pierwszej części gry przegrywaliśmy 2:5, a w drugiej kwarcie zagraliśmy z Grekami jak równy z równym. Ambitna postawa i duża waleczność biało-czerwonych pozwoliła im wciąż pozostawać w grze. Po trzech trafieniach rywali, na które dopowiedzieli Franciszek Gutkowski i ponownie Greif, w połowie meczu na tablicy wyników widniał rezultat 4:8.
W trzeciej kwarcie też emocji nie brakowało. Trafienie Kajetana Grabińskiego i dwa Greifa - naszego najskuteczniejszego gracza na turnieju w Oradei – sprawiły, że na dziesięć i pół minuty przed końcem spotkania przegrywaliśmy z Grekami jedynie 7 do 10. Wtedy dały o sobie znać doświadczenie i umiejętności naszych rywali. Cztery bramki z rzędu pozwoliły im złapać oddech i opanować sytuację. Polacy walczyli jednak o każde kolejne trafienie, ostatecznie przegrywając 12:21 i pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie.
Polska - Grecja 12:21 (2:5, 2:3, 3:5, 5:8)
Bramki dla Polski: Kamil Greif (4), Franciszek Gutkowski (3), Kajetan Grabiński (2), Adrian Pawlak (2), Miłosz Janicki
Skład: Igor Bańkowski, Igor Michalski - Paweł Broniecki, Mateusz Ciuła, Kajetan Grabiński, Kamil Greif, Franciszek Gutkowski, Adam Guzy, Miłosz Janicki, Mateusz Jasek, Kacper Landowski, Adrian Pawlak, Michał Wieczorek, Jan Żabski
Teraz biało-czerwonych czeka rywalizacja o miejsca 9-12. W pierwszym spotkaniu tej fazy zmierzą się z Maltą, która w czwartkowych barażach uległa Serbii 13 do 18.
Z waterpolistami z tego kraju nasi reprezentanci mierzyli się między innymi dwa lata temu podczas eliminacji do mistrzostw Europy U-17. Na własnym obiekcie Maltańczycy wygrali 15:13, a później obie ekipy wywalczyły awans do turnieju głównego. Rywalizację w Gzirze doskonale pamiętają między innymi nasz bramkarz Igor Michalski oraz zawodnicy z pola: Paweł Broniecki, Mateusz Ciuła, Kamil Greif i Adam Guzy.
Konfrontacja obu drużyn rozpocznie się w piątek o 12:30 polskiego czasu. W zależności od rozstrzygnięcia, w ostatnim meczu czempionatu Polaków czeka starcie z Niemcami lub Holendrami. Ci ostatni w grze o ćwierćfinał niespodziewanie przegrali z reprezentacją Francji 11:12.
Turniej na pływalni im. Ioana Alexandrescu zakończy się 24 sierpnia. Równolegle trwa walka o awans do Elity. Gospodarzem rozgrywek Dywizji I z udziałem trzynastu drużyn jest portugalskie Rio Maior.
foto: Aniko Kovacs/European Aquatics