Sukcesy Stokowskiego w Westmont

Kacper Stokowski wywalczył 2. miejsce na 50 m stylem grzbietowym i był 3. na dwa razy dłuższym dystansie podczas weekendowych zmagań w pływackim Pucharze Świata w Westmont. W wyścigach finałowych zaprezentowali się jeszcze Ksawery Masiuk, Katarzyna Wasick i bracia Chmielewscy.

Stokowski potwierdził bardzo dobrą dyspozycję, którą zaprezentował tydzień wcześniej w Carmel. W sobotę bez problemów awansował do finału 50 m stylem grzbietowym, a w nim stoczył pasjonującą walkę o zwycięstwo z Hubertem Kosem i Thomasem Cecconem. Ostatecznie wyścig wygrał Węgier. Nasz reprezentant dopłynął do mety zaledwie setną sekundy za nim i uzyskał najlepszy wynik w sezonie (siódmy w karierze), 22.92. Z kolei Ceccon stracił do zawodnika AZS UMCS Lublin dwie setne sekundy i musiał się zadowolić trzecią lokatą.

Polak i Włoch zamienili się miejscami na dwa razy dłuższym dystansie. Stokowski zanotował kolejny w tym roku rezultat poniżej 50 sekund (49.95). Zwycięską passę podtrzymał Kos, który poprawił nawet rekord Pucharu Świata (48.78).

W dwóch finałach zameldowała się też Katarzyna Wasick. Sprinterka AZS AWF Katowice do wygranej na 50 m stylem dowolnym dołożyła jeszcze 8. pozycję na 50 m stylem motylkowym (25.96) i 6. na 100 m stylem dowolnym (52.29).

Do ósemki w swojej koronnej konkurencji weszli bracia Chmielewscy z Muszelki Warszawa. W eliminacjach Krzysztof był 5. (1:53.33), a Michał 8. (1:54.57). Wyścig finałowy obaj zakończyli na tych samych lokatach, notując wyniki 1:53.15 oraz 1:56.73.

Oprócz tego Krzysztof zajął jeszcze 12. miejsce na 400 m stylem zmiennym (4:19.83) i 32. na 50 m stylem motylkowym (24.00), natomiast Michał otrzymał dyskwalifikację za występ na 100 m stylem grzbietowym i był 23. na 50 m stylem motylkowym, poprawiając przy okazji rekord życiowy (23.53).

Zapracowany w trakcie weekendu był również Ksawery Masiuk. Zawodnik AZS UW w dwa dni wziął udział w czterech konkurencjach. W sobotę otarł się o finał 100 m stylem dowolnym (47.09 i 10. pozycja) i był 13. na 50 m stylem grzbietowym (23.77). Dzień później już dopiął swego i znalazł się w finale 100 m stylem grzbietowym, w którym zanotował czas 50.95. Do tego był 14. na 200 m stylem dowolnym (1:43.83).

W drugiej dziesiątce plasował się Kamil Sieradzki. Reprezentant AZS AWF Katowice w sobotę był 16. na 100 m stylem dowolnym, płynąc szybciej niż tydzień wcześniej w Carmel (47.22). Z kolei w niedzielę zajął 11. lokatę na dwukrotnie dłuższym dystansie (1:43.32).

Na etapie sesji porannych zaprezentowało się jeszcze kilkoro biało-czerwonych. Najwyżej znalazła się Justina Kozan. Wynik 4:37.97 dał jej 9. miejsce na dystansie 400 m stylem zmiennym. Chwilę po tym wymagającym starcie wskoczyła do wody w eliminacjach 200 m stylem dowolnym i finiszowała z 25. rezultatem (2:01.27). Do tego była 17. na 200 m stylem zmiennym (2:14.57).

Okazję do sprawdzenia formy miała też Julia Smurzyńska. Reprezentantka Galicji Kraków już w sobotę poprawiła rekord życiowy na 100 m stylem grzbietowym (59.37), co dało jej 17. lokatę. Następnego dnia wspięła się jeszcze na 14. pozycję na 200 m stylem grzbietowym (2:09.89).

Jan Białecki z Warszawianki był 54. na 100 m stylem dowolnym (50.05) i 33. na 50 m stylem motylkowym (24.02), natomiast mająca polskie korzenie Julia Woźniak zajęła 28. miejsce na 100 m stylem dowolnym (55.29).

Klasyfikację generalną wygrali Amerykanie Kate Douglass i Shane Casas. Wśród kobiet najwyżej z Polek uplasowała się Katarzyna Wasick (16. lokata), a wśród mężczyzn o jedną pozycję wyżej znalazł się Kacper Stokowski.

W trakcie trzydniowych zmagań kibice mogli obserwować kilka rekordów świata w kobiecych konkurencjach. Jeden z nich ustanowiła Mollie O’Callaghan. Australijka złamała barierę 1:50 na dystansie 200 m stylem dowolnym (1:49.77). Do tego jej rodacka, Kaylee McKeown, popisała się najlepszym czasem w historii 200 m stylem grzbietowym (1:57.87).

Szybkie były też reprezentantki Stanów Zjednoczonych. Kate Douglass poprawiła historyczny rezultat na 100 m stylem dowolnym (50.19), a Regan Smith wyrównała własny rekord świata na 100 m stylem grzbietowym (54.02).

Przed pływakami jeszcze jeden przystanek tegorocznego cyklu Pucharu Świata. Ostatnie zawody odbędą się już w dniach 23-25 października w kanadyjskim Toronto. Tam również nie zabraknie reprezentantów naszego kraju.