Ekstraklasa: Obrona tytułu przypieczętowana! Nekera AZS UW Waterpolo z mistrzostwem Polki

Zawodnicy Nekera AZS UW Waterpolo pokonali na wyjeździe ŁSTW Politechnika Łódzka i już na dwa spotkania przed końcem rozgrywek Ekstraklasy w piłce wodnej mogą być pewni obrony tytułu. To trzecie z rzędu mistrzostwo Polski dla drużyny ze stolicy.

Mecz dwóch czołowych drużyn tego sezonu w pierwszej połowie był bardzo wyrównany. Rozstrzygająca okazała się trzecia kwarta, wygrana przez gości 5:2. Przewaga czterech bramek pozwoliła podopiecznym Marcina Bara kontrolować sytuację w ostatnich minutach i finalnie zwyciężyć 12:6. Trafienie pieczętujące triumf zdobył na niespełna minutę przed końcem Andrzej Maciejewski, natomiast najlepszym graczem Nekera AZS UW Waterpolo został Nemanja Matković – zdobywca aż czterech bramek. Wśród łodzian tytuł MVP trafił do bramkarza - Marcela Sylwestrowicza.

Warszawianie wygrali już dwunaste zwycięstwo w lidze i pozostają niepokonani w sezonie 2024/2025. Stempel na mistrzostwie kraju postawili w Akademickim Centrum Sportowo-Dydaktycznym Politechniki Łódzkiej. Zatoka Sportu w tym roku będzie im się kojarzyła wyjątkowo dobrze. W tym samym miejscu w marcu sięgnęli również po Puchar Polski.

Coraz bliżej wicemistrzostwa kraju jest natomiast In-In Tanie Ubezpieczenia Alfa Gorzów Wielkopolski. Do sięgnięcia po srebrne medale gracze Grzegorza Knapa, Marcina Czapli i Macieja Chmielewskiego potrzebują już tylko jednego zwycięstwa. W sobotę stoczyli obfitujący w skuteczne rzuty, ciekawy mecz z UKS Neptun Uniwersytet Łódzki, wygrany przez nich 21 do 15.

Do sukcesu Alfę poprowadził Przemysław Brończyk – MVP i zdobywca siedmiu bramek. Z kolei w ambitnym zespole z Łodzi, który w trzeciej kwarcie na moment dopadł nawet faworytów i remisował 11:11, wyróżnił się między innymi Jakub Stachowiak, który na swoim koncie zanotował pięć trafień.

Ciekawy przebieg miał również mecz Waterpolo Poznań i Job Center Mega-Invest Poland WTS Polonii Bytom. Gospodarze bardzo ambitnie podeszli do starcia na Termach Maltańskich. Jeszcze w trzeciej kwarcie byli na dwubramkowym prowadzeniu i mogli poważnie myśleć o sprawieniu niespodzianki. Od stanu 7:9 bytomianie wzięli się jednak bardzo mocno do pracy, poprawili grę w defensywie i skutecznie punktowali rywali. Bramki Patryka Cebo (MVP w zespole gości), Grzegorza Mosia i Mateusza Bomby pozwoliły im odwrócić losy całego spotkania. Nie pomogły nawet interwencje wyróżnionego w ekipie z Poznania bramkarza Pawła Handze. Ostatecznie Polonia zwyciężyła 15:11, zachowując szanse na podium mistrzostw Polski. W aktualnej tabeli podopieczni Krzysztofa Paczyny i Marcina Wójcickiego wyprzedzają o punkt ŁSTW, ale łodzianie mają rozegrane aż dwa mecze mniej.

Trzy punkty na swoje konto dopisali również gracze Arkonii Waterpolo Szczecin. Przed własną publicznością rozprawili się z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, wygrywając 16:10. Pierwszy bramkę zdobył co prawda Daniel Idzikowski – najlepszy gracz ostrowieckiej drużyny w tym meczu, ale zawodnicy Andrzeja Zabdyra szybko doszli do głosu i kontrolowali sytuację na boisku do samego końca. Tytuł MVP w zespole gospodarzy trafił do Karola Walkowiaka.

W niedzielę odbędą się jeszcze dwa spotkania. O 12:30 UKS Neptun podejmie Nekera AZS UW Waterpolo, a o 15:15 ŁSTW zmierzy się z gorzowską Alfą. Zakończenie sezonu Ekstraklasy zaplanowano na weekend 24-25 maja.