Kolejne znakomite wyniki zanotowali pływacy, którzy startują w mistrzostwach Polski kategorii open, młodzieżowców 19-23 lat oraz juniorów 17-18 lat na krótkim basenie. Swoje pierwsze seniorskie złoto w karierze wywalczył Aleksander Styś, dla którego to najlepszy sezon w karierze. – Liczyłem na medal, ale nie spodziewałem się, że zdobędę złoto – mówi.
Sobotnia rywalizacja w finałach rozpoczęła się od wyścigów sztafety mieszanej 4x50 m stylem dowolnym. Zwyciężyli reprezentanci MUKP Warszawianka-Wodny Park (Michał Szymczyk, Gabriela Bortlisz, Konrad Madey, Anna Bonecka, 1:34.38) przed AZS KU Politechniki Opolskiej (Szymon Mróz, Aleksandra Cieplak, Paweł Smoliński, Paulina Jaśniecka) i AZS AWF Warszawa (Sara Mose, Wiktor Tkacz, Kacper Klimczak, Wiktoria Radek, 1:35.21).
W Szczecinie trwają mistrzostwa Polski w pływaniu w kategorii open, młodzieżowców 19-23 lat oraz juniorów 17-18 lat na krótkim basenie. To impreza kończąca sezon, ale ten fakt nie oznacza, że w pływalni Floating Arena brakuje świetnych wyników, które oscylują w granicach rekordów Polski! – Chciałem złamać 26 sekund, ale się nie udało. Ale i tak jestem zadowolony – mówi Jan Kałusowski, złoty medalista na 50 m stylem klasycznym.
Po dziewięciu latach do Szczecina, a dokładniej na pływalnię Floating Arena, wróciła impreza centralna. To właśnie tam od czwartku odbywają się mistrzostwa Polski w pływaniu w kategorii open, młodzieżowców 19-23 lat oraz juniorów 17-18 lat na krótkim basenie, które kończą sezon pływacki w naszym kraju. – Cieszę się, że wróciliśmy do Szczecina i to ważny ruch, bo na pewno będzie to przystanek naszej reprezentacji i innych głównych imprez – mówi Otylia Jędrzejczak, prezes Polskiego Związku Pływackiego.
To było pięć dni pełnych emocji oraz niesamowitej sportowej walki. W Lublinie zakończyły się mistrzostwa Europy masters w pływaniu na krótkim basenie. Biało-czerwoni w zawodach wywalczyli kilkadziesiąt medali i… pobili sześć rekordów świata masters! – Ale my cieszymy się, że przede wszystkim w Lublinie mastersi doskonale się bawili – podkreśla Otylia Jędrzejczak, prezes Polskiego Związku Pływackiego.
Zawodnicy rywalizowali w Aqua Lublin od środy. Wielu z nich przyjechało do Polski nie tylko po medale, ale przede wszystkim poczuć niesamowitą atmosferę, o której mówił niemal każdy pływak. Potwierdzały to także takie gwiazdy jak Katarzyna Wasick, Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk, Paulina Peda czy Paweł Korzeniowski, którzy również stanęli do rywalizacji i… zdominowali zawody!
W Lublinie trwają mistrzostwa Europy masters na krótkim basenie. Czwartego dnia zawodów Polacy ponownie mogli cieszyć się z dwóch rekordów. Najszybszy rezultat na świecie kategorii 30+ na dystansie 50 m stylem dowolnym osiągnęła Katarzyna Wasick, a na 50 m stylem grzbietowym Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk pobiła rekord Europy. – Ale i tak tutaj najważniejsza jest świetna zabawa – uśmiechają się nasze zawodniczki.
Polacy po raz kolejny potwierdzają, że należą do pływackiej elity na świecie! Trzeciego dnia mistrzostw Europy masters na krótkim basenie w Lublinie padły trzeci i czwarty rekord świata ustanowiony przez naszego zawodnika. Tym razem najszybszymi pływakami globu na dystansie w kategorii 40+ został Paweł Korzeniowski, który wygrał wyścig na 100 m stylem motylkowym oraz Paulina Peda, mistrzyni Europy w kategorii 25+ na 100 m stylem grzbietowym!
Katarzynie Wasick nigdy nie znudzi się zdobywanie medali. W czwartek podczas mistrzostw Europy masters na krótkim basenie w Lublinie nasza zawodniczka wywalczyła już swoje drugie złoto, tym razem na dystansie 200 m stylem dowolnym. Co więcej, ponownie pobiła rekord świata, który teraz wynosi 1:58.30. – Świetnie się tutaj bawię, a przy okazji to dobra forma treningu – mówi zawodniczka, która zdobyła też złoto we wcześniejszych mistrzostwach Europy elity.