Firma PKP Cargo została Sponsorem Polskiego Związku Pływackiego. Podczas konferencji prasowej w Centrum Olimpijskim została nastąpiło podpisanie umowy o współpracy pomiędzy prezes Otylią Jędrzejczak, a prezesem Dariuszem Seligą.

PKP Cargo to gigant w dziedzinie logistyki. Największy w Polsce i drugi w Unii Europejskiej operator kolejowych przewozów towarowych, notowany na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Firma skupia się na ekspansjij na rynki zagraniczne. Ma w tym pomóc identyfikacja marki z sukcesami polskich sportowców, między innymi pływaków. Co ciekawe, Polski Związek Pływacki widzi w tej współpracy szansę na rozwój drużynowej dyscypliny, jaką jest piłka wodna.

Zaledwie siedmiu setnych sekundy zabrakło Ksaweremu Masiukowi do powtórzenia wyczynu z ubiegłego roku - zdobycia medalu mistrzostw świata na dystansie 50 m stylem grzbietowym. Reprezentant Polski w wyścigu finałowym podczas ostatniego dnia zawodów w Fukuoce zajął 4. miejsce.

Zawodnik G-8 Bielany Warszawa uzyskał czas 24.57. Przed nim znaleźli się tylko dwaj Amerykanie: Hunter Armstrong (24.05) i Justin Ress (24.24) oraz Chińczyk Xu Jiayu, który rzutem na taśmę nieznacznie wyprzedził Masiuka, notując wynik 24.50.

Drugi raz z rzędu Ksawery Masiuk awansował do finału mistrzostw świata w pływaniu na 50 m stylem grzbietowym. Brązowy medalista ubiegłorocznego czempionatu, w półfinałach zajął 4. pozycję. Poza stawką finalistek sprintu na 50 m stylem dowolnym niespodziewanie znalazła się natomiast Katarzyna Wasick. W sesji wieczornej padł też kolejny rekord Polski.

Masiuk od rana pływał bardzo szybko. W eliminacjach uzyskał czas 24.71, a w półfinale zabrakło mu tylko trzech setnych sekundy do rekordu Polski. Wynik 24.47 oznaczał jednak pewny awans do finału. Przed Polakiem znaleźli się tylko Amerykanie: Justin Ress i Hunter Armstrong oraz Xu Jiayu z Chin.

Zmagania pływaków w szóstym dniu mistrzostw świata, które odbywają się w Fukuoce, stały dla nas pod znakiem sukcesów Laury Bernat. Zawodniczka AZS UMCS Lublin znakomicie spisała się na dystansie 200 m stylem grzbietowym – dwukrotnie poprawiła rekord Polski i wywalczyła kwalifikację do wyścigu finałowego.

Wszystko zaczęło się od świetnego występu w eliminacjach. Bernat przepłynęła cztery długości basenu w 2:09.08 i o trzydzieści dwie setne poprawiła rekord Polski, należący do Adeli Piskorskiej. Do półfinałów weszła z trzeciego miejsca.

Tylko dwoje Polaków wystąpiło na pływalni w Marine Messe Fukuoka podczas piątego dnia mistrzostw świata w pływaniu. Zarówno Kornelia Fiedkiewicz na dystansie 100 m stylem dowolnym, jak i Dawid Wiekiera na 200 m stylem klasycznym, byli bardzo blisko awansu do półfinałów.

Najpierw na starcie stanęła Kornelia Fiedkiewicz. Zawodniczka Juvenii Wrocław zaprezentowała się na dystansie 100 m stylem dowolnym i drugi raz w życiu złamała barierę 55 sekund. Wynik 54.82 dał jej 19. pozycję. Do szesnastej Rikako Ikee z Japonii reprezentantka Polski straciła zaledwie piętnaście setnych sekundy.

Krzysztof Chmielewski z Muszelki Warszawa wywalczył srebrny medal mistrzostw świata w pływaniu, które odbywają się w Fukuoce. Reprezentant Polski ponownie poprawił rekord życiowy, a na mecie szybszy od niego był jedynie znakomity Francuz, Leon Marchand.

W wyścigu finałowym Chmielewski znakomicie rozłożył siły i z każdą długością basenu przesuwał się w górę stawki. Jeszcze na ostatnim nawrocie był czwarty, ale mocny finisz pozwolił mu wyprzedzić faworyta gospodarzy Tomoru Hondę oraz Carsona Fostera z USA. Nie do zatrzymania okazał się tylko Leon Marchand, który złoto przypieczętował rezultatem 1:52.43.

Na jeziorze Pogoria III w Dąbrowie Górniczej odbyły się mistrzostwa Polski w pływaniu na wodach otwartych. Klasyfikację medalową wygrali zawodnicy Kormorana Olsztyn, którzy aż siedmiokrotnie stawali na najwyższym stopniu podium. Złoto na olimpijskim dystansie 10 km w kategorii Open trafiło do Piotra Woźniaka i Natalii Piekarskiej.

Po niesamowicie emocjonującym występie w wyścigu finałowym, Ksawery Masiuk zajął 6. miejsce w pływackich mistrzostwach świata na dystansie 100 m stylem grzbietowym. We wtorek w Fukuoce z bardzo dobrej strony pokazał się też Krzysztof Chmielewski, który wszedł do najlepszej ósemki na 200 m stylem motylkowym.

Występ Masiuka w finale 100 m stylem grzbietowym był dla polskich kibiców wydarzeniem dnia w Marine Messe Fukuoka. Zawodnik G-8 Bielany Waraszawa wszedł do najlepszej ósemki z siódmym czasem i został rozstawiony na skrajnym torze.

Dwie kwalifikacje olimpijskie zdobyte przez biało-czerwonych, Ksawery Masiuk z awansem do finału 100 m stylem grzbietowym oraz efektowny rekord Polski Dominiki Sztandery – to najważniejsze wydarzenia drugiego dnia mistrzostw świata w pływaniu, które odbywają się w Fukuoce. 

Już starty naszych zawodników w sesji eliminacyjnej przyniosły wiele dobrych wiadomości. Najpierw do półfinałów 100 m stylem grzbietowym awansowali Ksawery Masiuk i Kacper Stokowski. Masiuk był 3. i uzyskał czas 53.15, dzięki czemu pierwszy raz w życiu wypełnił minimum olimpijskie.

W niedzielę w Fukuoce rozpoczęły się mistrzostwa świata w pływaniu. Japońska metropolia jest gospodarzem tej imprezy po raz drugi w historii (pierwszy czempionat odbył się tam w 2001 roku). Już na inaugurację zawodów na starcie stanęło siedmioro reprezentantów Polski.

Pierwszym Polakiem, który wystąpił w Marine Messe Fukuoka był Krzysztof Chmielewski. Dziewiętnastolatek sprawdził się na dystansie 400 m stylem dowolnym. Zajął 22. miejsce, uzyskując rezultat 3:49.90. Drugi raz w życiu złamał barierę 3 minut i 50 sekund.

Strony