Ekstraklasa piłki wodnej – Nekera AZS UW o krok od obrony tytułu

Zawodnicy Nekera AZS UW Waterpolo odnieśli pewne zwycięstwo nad Neptunem Uniwersytet Łódzki w przedostatniej rundzie gier Ekstraklasy w piłce wodnej. Zdobyte punkty pozwoliły im powrócić na fotel lidera rozgrywek. Obronę tytułu będą mogli sobie zapewnić w starciu z ŁSTW pod koniec maja.

Początek meczu w Łodzi zapowiadał ciekawe widowisko. Na trafienie Wiktora Staniszewskiego, wybranego później MVP w drużynie gości, szybko odpowiedzieli Piotr Sznajder (dwukrotnie) i Jahor Szulha, dzięki czemu Neptun objął niespodziewane prowadzenie 3:1. Warszawianie zdążyli odrobić straty jeszcze przed końcem pierwszej kwarty i w kolejnych minutach już tylko powiększali swoją przewagę. Zwycięstwo 20:9 przypieczętował Piotr Kitłowski. W ekipie gospodarzy wyróżniającą się postacią był bramkarz Artur Bołozowski – i to właśnie on został uznany najlepszym graczem Neptuna.

Trzy punkty zdobyte przez graczy Uniwersytetu Warszawskiego sprawiły, że stołeczni waterpoliści ponownie wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli.

Zaskakujący przebieg miało natomiast drugie weekendowe spotkanie, w którym Waterpolo Poznań podejmowało Alfę Gorzów Wielkopolski. W pierwszych minutach gry w Termach Maltańskich dominowali goście. Zdobywcy Pucharu Polski po ośmiu minutach prowadzili już 6:1 i nic nie zapowiadało zwrotu akcji. Zawodnicy Tomasza Różyckiego zabrali się jednak do odrabiania strat. Bardzo szybko zdobyli cztery bramki z rzędu i złapali kontakt z podopiecznymi Marcina Czapli.

Od tego momentu trwała wyrównana walka, aż waterpoliści z Poznania dopadli swoich rywali pod koniec trzeciej kwarty. Ciężar zdobywania bramek wziął wtedy na siebie najlepszy strzelec Ekstraklasy, Bartłomiej Kowalewski. Zawodnik wybrany MVP całego spotkania w swojej drużynie najpierw wyrównał na 11:11, a później dołożył jeszcze kolejne dwa trafienia i gospodarze przejęli kontrolę nad meczem. Ostatecznie wygrali 17:13, pozbawiając graczy Alfy szans na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Gorzowianie (wśród których wyróżniony tytułem najlepszego gracza został tym razem Michał Bar) mogą już być pewni, że na koniec sezonu będą brązowymi medalistami ligowych rozgrywek.

Do końca sezonu pozostało już tylko pięć spotkań. Odbędą się one w weekend 25-26 maja. W Warszawie dojdzie do starcia Nekera AZS UW Waterpolo – ŁSTW Politechnika Łódzka, które będzie kluczowe dla losów mistrzostwa kraju. Wygrana da gospodarzom obronę tytułu. W końcowej tabeli podopiecznych Marcina Bara i Jakuba Bednarka mogą wyprzedzić już tylko gracze Job Center Mega-Invest Poland WTS Polonii Bytom, którzy w Gliwicach podejmą Alfę.