Flawia Kamzol mistrzynią Europy juniorów w pływaniu! Cztery medale Polaków w Samorinie
Flawia Kamzol mistrzynią Europy juniorów w pływaniu! Cztery medale Polaków w Samorinie
Wielki sukces reprezentacji Polski na zakończenie pływackich mistrzostw Europy juniorów! W ostatnim dniu imprezy złoto na dystansie 50 m stylem motylkowym wywalczyła Flawia Kamzol. Biało-czerwoni z Samorinu wrócą zatem łącznie z czterema medalami.
W niedzielę nasi młodzi zawodnicy wystąpili w sześciu wyścigach finałowych. Najwięcej radości dostarczyła Kamzol. Zawodniczka Galicji Kraków weszła do finału dopiero z 8. czasem, ale w decydującym momencie fantastycznie zaatakowała ze skrajnego toru i zaskoczyła rywalki. Jedną długość basenu przepłynęła w 26.17, wyraźnie poprawiając własny rekord Polski 18-latek, który ustanowiła w eliminacjach (26.44).
Dla podopiecznej Piotr Fortuńskiego był to już trzeci medal wywalczony na Słowacji. Wcześniej indywidualnie zdobyła brąz na 100 m stylem motylkowym. Cieszyła się też z 3. miejsca w sztafecie mieszanej 4x100 m stylem zmiennym – wspólnie z Varvarą Hlushchenko, Janem Gajdą i Przemysławem Pietroniem.
W trakcie sześciodniowej rywalizacji na podium stanęła jeszcze Paulina Baran. Jej sukces na 200 m stylem klasycznym okazał się dużą niespodzianką. Żabkarka Górnika Sosnowiec przystępowała do swojej koronnej konkurencji z 16. czasem zgłoszenia i jeszcze w eliminacjach zajęła 14. pozycję. Rozkręcała się jednak ze startu na start. Ostatecznie zapewniła sobie srebro, a rekord życiowy poprawiła łącznie o prawie trzy i pół sekundy! Starty naszej reprezentacji w mistrzostwach wspierały sponsor główny PZP – PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz 4F.
Niewiele zabrakło, a dorobek Polaków w ostatniej sesji całych zawodów powiększyłby jeszcze Szymon Mróz. Reprezentant KU AZS Politechniki Opolskiej w finale 50 m stylem motylkowym pierwszy raz w życiu złamał barierę 24 sekund i zajął 4. lokatę. Zanotował bardzo wartościowy wynik (23.86), a do trzeciego na mecie Nemanji Maksicia z Serbii stracił tylko osiem setnych sekundy.
Ostatni dzień przyniósł nam też sporo szóstych miejsc. Na tej pozycji finał 100 m stylem grzbietowym zakończyła chociażby Varvara Hlushchenko z G-8 Bielany Warszawa, która zanotowała drugi wynik w swoim życiu (1:01.60). Szósty był też Jan Gajda na 100 m stylem klasycznym. Młody pływak Trójki Łódź pokonał dwie długości basenu w 1:01.58 i urwał jeszcze dwie setne sekundy z rekordu Polski 18-latków, który ustanowił w półfinałach.
Gajda dał też prawdziwy pokaz swoich możliwości w rywalizacji sztafet 4x100 m stylem zmiennym. Na żabkarskim odcinku uzyskał jeden z lepszych rezultatów ze startu lotnego w historii polskiego pływania (1:00.33) i pomógł biało-czerwonym zająć 7. pozycję. Razem z nim w finale walczyli Olivier Urbaniak (56.93 w stylu grzbietowym), Błażej Dworakowski (53.38 w stylu motylkowym) oraz Przemysław Pietroń (50.12 w stylu dowolnym). Polacy zanotowali łączny rezultat 3:40.76.
Ich koleżanki w tej samej konkurencji stoczyły emocjonującą walkę o podium. Pierwsza do wody wskoczyła Hlushchenko, która swój odcinek zakończyła z wynikiem 1:02.34. Później z dobrej strony pokazały się jeszcze Baran (1:09.77), Kamzol (59.04) i zaledwie 15-letnia Barbara Leśniewska (54.75). Czas 4:05.90 dał 6. lokatę i nowy rekord kraju w kategorii wiekowej 18-latek. Wygrały Włoszki, przed Niemkami i Litwinkami, które okazały się szybsze od Polek o zaledwie sześćdziesiąt osiem setnych sekundy.
W porannych eliminacjach odpadli krauliści startujący na dystansie 400 m stylem dowolnym: Aleksander Bluj, Mikołaj Litoborski, Michał Gnaczyński i Aliaksandr Shypin. Najwyżej sklasyfikowany był zawodnik GIM 92 Ursynów. Bluj poprawił życiówkę i z wynikiem 4:00.96 uplasował się na 38. pozycji.
– Nasi juniorzy przywożą ze Słowacji cztery medale. Jako zarząd zrobiliśmy wszystko, by zapewnić kadrze dobre warunki do przygotowań i jesteśmy zadowoleni nie tylko z medali, ale też z każdego rekordu życiowego. One świadczą o postępie, który wykonują młodzi pływacy – mówi prezes Polskiego Związku Pływackiego, Otylia Jędrzejczak.
Polacy zakończyli zmagania w Samorinie ze złotem, srebrem i dwoma brązowymi krążkami. Taki wynik dał im 11. miejsce w klasyfikacji medalowej. Najlepszą reprezentacją w tym zestawieniu okazali się Brytyjczycy, którzy na podium stawali aż 19-krotnie (9-5-5). Z kolei w klasyfikacji punktowej triumfowali Włosi.
– W tym roku mamy bezprecedensową sytuację. Nasi reprezentanci zdobywali medale mistrzostw Europy juniorów w aż trzech wodnych dyscyplinach zrzeszonych w Polskim Związku Pływackim. W czerwcu na podium stawali zawodnicy startujący na wodach otwartych oraz skoczkowie do wody, teraz swój potencjał pokazali pływacy. Kluczowe będzie, by te wyniki przełożyć na rywalizację wśród seniorów i tam odnosić sukcesy – podsumowuje nasza mistrzyni olimpijska z Aten.
Już za kilka tygodni nasi młodzi pływacy będą mieli okazję walczyć o medale kolejnej wielkiej imprezy międzynarodowej. W dniach 19-24 sierpnia w rumuńskim Otopeni odbędą się mistrzostwa świata juniorów.