Kapała i Woźniak już w Katarze. W niedzielę zadebiutują w mistrzostwach świata

Kapała i Woźniak już w Katarze. W niedzielę zadebiutują w mistrzostwach świata

We wrześniu ubiegłego roku byliśmy świadkami wyjątkowego sukcesu Bartosza Kapały i Piotra Woźniaka. Reprezentanci Kormorana Olsztyn zostali mistrzami Europy juniorów na wodach otwartych w swoich kategoriach wiekowych. Od tamtej pory przygotowywali formę na seniorski czempionat globu. Z najlepszymi specjalistami od pływania długodystansowego zmierzą się już w niedzielny poranek.


Biało-czerwoni wraz z trenerem Tomaszem Grabysą do ostatnich chwil trenowali na Teneryfie, skąd bezpośrednio przenieśli się do Kataru. Na miejscu zaprezentują się dwukrotnie – na 5 i 10 km. Wyścig na dłuższym dystansie zaplanowano na 4 lutego. Będzie on niezwykle ważny pod kątem kwalifikacji olimpijskich. Wyłoni 18 pływaków, którzy będą mogli wystąpić w Paryżu.

Kapała i Woźniak bardzo chcieliby sprawić niespodziankę i zdobyć przepustkę na igrzyska. Zadanie nie będzie należało do najprostszych. Chętnych nie brakuje – do startu w Doha zgłosiło się aż 77 zawodników. Wśród nich najlepsi z najlepszych: Gregorio Paltrinieri i Domenico Acerenza z Włoch, Marc-Antoine Olivier z Francji czy David Betlehem z Węgier. W akwenie zaprezentują się też ci, którzy zdobyli medale na ubiegłorocznych mistrzostwach świata i olimpijską kwalifikację mają już pewną: Florian Wellbrock, Kristof Rasovszky i Oliver Klement.

Polacy dopiero wchodzą do wielkiego świata pływania na wodach otwartych. W stawce jest tylko jeden zawodnik, który urodził się później od 17-letniego Kapały – utalentowany Turek Emir Albayrak. Woźniak (rocznik 2005) też jest jednym z młodszych uczestników rywalizacji. Jednak odwagi w starciu z bardziej doświadczonymi zawodnikami obu na pewno nie zabraknie.  

- Pierwszy trening za nami. Forma rośnie. Jest silny wiatr i fale. Temperatura wody to 20 stopni Celsjusza, ale według prognoz ma spadać. Z niecierpliwością czekamy na niedzielny start – mówił po przylocie do Kataru trener Grabysa.

- Bartosz i Piotr to bardzo zdolni zawodnicy. Wierzymy, że w Dosze nabiorą cennego doświadczenia, które będzie też procentować w przyszłości. Pływanie na wodach otwartych jest widowiskową, kontaktową dyscypliną i w akwenie wiele może się wydarzyć. Z dużym zainteresowaniem będziemy ściskać kciuki za naszych reprezentantów – mówi prezes Polskiego Związku Pływackiego, Otylia Jędrzejczak.

Początek wyścigu o 8.30 polskiego czasu. Zawodnicy przepłyną sześć pętli trasy wyznaczonej wzdłuż Portu Doha.
W sobotę na tej samej trasie odbyły się zmagania kobiet. Wygrała je doświadczona i utytułowana Sharon van Rouwendaal. Holenderka po pasjonującym finiszu wyprzedziła reprezentantkę Hiszpanii, Marię de Valdes, o jedną dziesiątą sekundy. Brązowy medal wywalczyła Angelica Andre z Portugalii.