Masiuk obronił tytuł, Piela z pierwszym złotem. Medalowy piątek

Masiuk obronił tytuł, Piela z pierwszym złotem. Medalowy piątek

Nasi młodzi pływacy nie przestają zachwycać. W trakcie czterech dni mistrzostw Europy juniorów w Otopeni zdążyli już aż jedenaście razy stanąć na podium. W piątek lista ich sukcesów jeszcze się powiększyła, dzięki czemu biało-czerwoni powrócili na prowadzenie w klasyfikacji medalowej.

Wyścigi finałowe zwyciężali Ksawery Masiuk i Michał Piela. Masiuk powtórzył swój ubiegłoroczny sukces na dystansie 200 m stylem grzbietowym. Zrobił to z resztą w bardzo podobny sposób do tego z Rzymu, mocno finiszując na ostatniej długości basenu. Uzyskał świetny czas (1:56.62), będący jego nowym rekordem życiowym. W historii polskiego pływania lepiej w tej konkurencji radził sobie tylko Radosław Kawęcki.

Jakby tego było mało, podopieczny Pawła Wołkowa na podium stanął obok Filipa Kosińskiego. Zawodnik AZS AWF Warszawa również poprawił życiówkę i z wynikiem 1:58.93 zajął 3. miejsce. Po zaciętej walce wyprzedził o trzy setne sekundy Greka Apostolosa Siskosa.

Z kolei Piela wspiął się na wyżyny swoich możliwości na 400 m stylem zmiennym. Do finału dostał się z 7. rezultatem, ale start na skrajnym torze nie okazał się dla niego żadną przeszkodą. Tak jak w rywalizacji na o połowę krótszym dystansie, znów był bardzo szybki w drugiej części wyścigu. Tym razem wyraźnie wyprzedził wszystkich rywali. Zanotował najlepszy rezultat w karierze (4:20.50) i w nagrodę mógł wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego.

Na podium stanęła jeszcze Laura Bernat. Lublinianka dzielnie walczyła o zwycięstwo na 200 m stylem grzbietowym, ostatecznie zajmując 2. miejsce. Cztery długości basenu pokonała w 2:11.07. Szybsza od niej okazała się tylko Dora Molnar z Węgier (2:10.31).

Efektowny występ zaliczyła również nasza sztafeta mieszana 4x100 m stylem zmiennym (Masiuk, Filip Urbański, Amelia Marek i Julia Kulik). Wyścig finałowy Polacy zakończyli tylko za Francuzami, ale zostali zdyskwalifikowani za przewinienie w stylu klasycznym.

Wysokie lokaty zajmowali jeszcze Michał Chmielewski (5. na 100 m stylem motylkowym z czasem 53.55) oraz Szymon Misiak, który na 50 m stylem dowolnym ponownie poprawił rekord życiowy (22.77), co w ostatecznym rozrachunku dało mu 6. miejsce.

Etap półfinałów przebrnęła Natalia Piekarska. Zawodniczka UKS 190 Łódź była 8. na 200 m stylem motylkowym i awansowała do sobotniego finału. Jutro o medal powalczy też Krzysztof Chmielewski, który uplasował się na 3. pozycji w eliminacjach 800 m stylem dowolnym.

Z dalszą rywalizacją na dystansie 100 m stylem dowolnym pożegnały się natomiast Julia Kulik i Paulina Cierpiałowska. W półfinałach obie poprawiły swoje rekordy życiowe, ale to nie wystarczyło do znalezienia się w czołowej ósemce. Polki zakończyły zmagania kolejno na 10. i 13. miejscu.