Mistrzostwa Europy w pływaniu Kazań 2021
Mistrzostwa Europy w pływaniu Kazań 2021
Katarzyna Wasick, Kornelia Fiedkiewicz, Dominika Sztandera i Alicja Tchórz wywalczyły brązowy medal w rywalizacji sztafet na dystansie 4x50 m stylem dowolnym.
Polscy pływacy świetnie rozpoczęli mistrzostwa Europy w pływaniu na krótkim basenie w Kazaniu.
Katarzyna Wasick, Kornelia Fiedkiewicz, Dominika Sztandera i Alicja Tchórz wywalczyły brązowy medal w rywalizacji sztafet na dystansie 4x50 m stylem dowolnym.
Panowie w tej samej konkurencji byli czwarci.
Biało-czerwone w finale ustanowiły rekord kraju czasem 1.35,94. Szybsze były tylko Rosjanki – 1.34,92 oraz Holenderki - 1.35,47.
- Dedykujemy ten medal kibicom. Sądzę, że tym występem rozpoczęłyśmy dobre starty Polaków na tych mistrzostwach Europy. Teraz będziemy tylko ten worek z medalami powiększać – powiedziała po zdobyciu brązu kończąca rywalizację w polskiej sztafecie Alicja Tchórz.
Także Katarzyna Wasick uważa, że Polacy dobrze rozpoczęli zmagania w Kazaniu i teraz tylko trzeba czekać „na zbieranie medali”.
Polki będą miały jeszcze jedną szansę na drużynowy medal podczas tych mistrzostw. W rywalizacji 4x50 m stylem zmiennym bronią w Rosji tytułu wywalczonego dwa lata temu.
Wasick już jutro może stanąć na podium w indywidualnej rywalizacji sprinterek na 50 m kraulem.
Do finału awansowała z drugim czasem – 23,42.
- Byłam świadoma, że jestem w świetnej formie i nie zawiodę polskich kibiców. Cieszę się. Myślę, że będzie jeszcze lepiej. Jutro mam finał 50-tki i kolejne starty, więc to jest dopiero początek. Basen jest basenem. My musimy być w 100-procentach przygotowani i sądzę, że cała nasza kadra jest właśnie dobrze przygotowana. Dzisiaj to pokazaliśmy i będziemy walczyć o kolejne medale. Mam już brąz z dziewczynami, a do tego worka będziemy tylko dokładali – oceniła Wasick.
Dobrze w rywalizacji sztafet 4x50 m zaprezentowali się też panowie.
Paweł Juraszek, Jakub Majerski, Ksawery Masiuk i Mateusz Chowaniec uzyskali 1.26,06 i zajęli czwarte miejsce. Do podium nieco zabrakło, bo trzeci Rosjanie mieli czas 1.23,35, ale młoda polska sztafeta pokazała olbrzymi potencjał.
Z reprezentantów Polski startujących w pierwszym dniu ME w eliminacjach i półfinałach warto zwrócić także uwagę na Jakuba Majerskiego, który awansował z trzecim czasem – 49,73 - do finału na dystansie 100 m st. motylkowym
Jakub Majerski