Wyjątkowe wydarzenie szkoleniowe w Warszawie. Za nami II Międzynarodowa Konferencja Trenerów i Instruktorów Pływania [WIDEO]

II Międzynarodowa Konferencja Trenerów i Instruktorów Pływania dobiegła końca. Przez trzy dni intensywnych wykładów i paneli dyskusyjnych w warszawskim hotelu Renaissance szkoleniowcy z całego kraju zdobywali wiedzę i wymieniali się swoimi doświadczeniami.

- Przede wszystkim jako Polski Związek Pływacki jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że kolejny raz organizujemy konferencję dla trenerów i instruktorów pływania. Wierzę, że na przestrzeni kolejnych lat będzie zyskiwała jeszcze bardziej. Cieszy mnie, że już w tej drugiej konferencji widzę zdecydowanie większą otwartość trenerów do zadawania pytań, wzajemnych konsultacji i wymiany zdań, bo to niezwykle istotne – mówiła prezes PZP, Otylia Jędrzejczak, która otworzyła całe wydarzenie.

- Tegoroczna konferencja to wybitni specjaliści jak Ben Titley – były szkoleniowiec kadry brytyjskiej, a dziś hiszpańskiej. To Melanie Marshall – trenerka Adama Peaty’ego, wybitnego medalisty igrzysk i rekordzisty świata. To Dirk Lange, który jest trenerem z wieloletnią historią i który miał pod swoją opieką na ostatnich igrzyskach chociażby Chada le Closa, a w przeszłości szkolił wybitnych zawodników, z którymi zdobył wiele medali imprez międzynarodowych. Mamy też polskich trenerów. Ci, którzy byli na igrzyskach, są obecni na konferencji i wierzę, że będą się dzielić swoim doświadczeniem – wspomniała mistrzyni olimpijska z Aten.

Przed uczestnikami konferencji wystąpiła również Luiza Złotkowska. Medalistka olimpijska z Vancouver i Soczi w łyżwiarstwie szybkim wspólnie z Tomaszem Pąchalskim poruszyła temat życia zawodnika po zakończeniu sportowej kariery. W trakcie trzech dni nie zabrakło tematów z zakresu psychologii, prawa czy organizacji klubu sportowego.

W programie znalazło się miejsce na trzy panele dyskusyjne. W jednym udział wzięli wszyscy zagraniczni prelegenci. Drugi – kończący całą konferencję - dotyczył klubów wielosekcyjnych i rozwoju sportów wodnych w obliczu niżu demograficznego. W trakcie dyskusji słuchacze mogli się dowiedzieć więcej chociażby o programach upowszechniania piłki wodnej (Splashball) i pływania artystycznego (Synchro Start).

Dużym zainteresowaniem cieszył się trzeci panel - podsumowujący start naszej pływackiej reprezentacji na igrzyskach w Paryżu. Wzięli w nim udział trenerzy kadry narodowej seniorów - Paweł Wołkow i Jakub Karpiński - oraz kierownik wyszkolenia PZP Piotr Woźnicki. 

- Moim zdaniem nie ma trudnych pytań. Są takie, na które trzeba odpowiedzieć. Łatwo się to robi po sukcesie. Trudniej, gdy go nie ma, a uważam, że w Paryżu takiego sukcesu nie było – opowiadał Wołkow.

- Teraz może zrobiłbym pewne rzeczy inaczej, ale wtedy wydawało się, że robimy wszystko tak jak trzeba. Trzeba znaleźć błędy. Szukamy i mamy swoje przemyślenia – mówił. - Problem jest na pewno złożony. Mamy fajnych trenerów, mądrych ludzi, naukowców i przede wszystkim młodych zawodników, którzy chcą się ścigać. Trzeba zorganizować odpowiednio sztab osób, które będą chciały ciężko pracować, by dojść do sukcesu – dodał.

- Uwielbiam takie konferencje, bo z każdej staram się wynieść jakieś doświadczenie, czegoś się dowiedzieć lub przypomnieć coś, co umknęło w trakcie pracy – zauważył. 

- Dobrze, że są zaproszone osoby, które już odniosły sukces. Takich ludzi należy słuchać. Zresztą sam Ben (Titley – przyp. red.) mówił teraz, że cały czas słucha i się uczy. Nie ma możliwości by być dobrym trenerem i nie uczyć się non stop. Trzeba jak najwięcej wynieść od każdego. Czasem coś mądrego powie ktoś, kto miał mniejsze sukcesy, a po prostu nie trafił na odpowiedniego zawodnika – wspomniał szkoleniowiec pracujący na co dzień w G-8 Bielany Warszawa.

Na konferencji obecny był między innymi Bartosz Kizierowski. Mistrz Europy na 50 m stylem dowolnym z 2002 i 2006 roku, który w roli szkoleniowca współpracował między innymi z Konradem Czerniakiem, tym razem pełnił funkcję jednego z moderatorów.

- To bardzo ważny czas dla naszego pływania. Po tak ważnej imprezie, jak igrzyska, trzeba się spotkać i zacząć rozmowy, co robić dalej, co można poprawić. W sporcie zawsze można coś zrobić lepiej. Okres tej konferencji jest wyśmienity, a przy okazji mamy możliwość posłuchać wyśmienitych gości zagranicznych, którzy dzielą się swoją wiedzą. To też powinno nam pomóc – mówił Kizierowski.

- Czuję się wyróżniony mogąc uczestniczyć w tej konferencji jako moderator czy w jakiejkolwiek innej funkcji. Pomagałem sporo w ściągnięciu naszych zagranicznych gości, tak jak to miało miejsce na ostatniej konferencji. Tak jak zawsze, robię co mogę dla polskiego pływania. Zawsze dużo się uczę, rozmawiając z takimi trenerami jak Ben Titley, Melanie Marshall czy z naszymi trenerami z kadry. To okazja do poznania nowych tajników naszego sportu – dodawał.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Polski Związek Pływacki i Podlaski Okręgowy Związek Pływacki. Partnerami byli sponsor główny PZP – Polska Grupa Energetyczna S.A., Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Arena. Uczestnicy, którzy pojawili się w Renaissance Warsaw Airport Hotel, otrzymali specjalne pakiety konferencyjne i certyfikaty. Szczęśliwcy wygrali również nagrody w codziennych losowaniach. Sporym zainteresowaniem cieszyła się także możliwość wzięcia udziału w konferencji za pośrednictwem transmisji internetowej.

- To, co cechuje wybitnego trenera, ale też sportowca, to ciągły rozwój. On pozwala nam analizować to, co dobre i złe oraz szukać rozwiązań, by polskie pływanie było w jeszcze lepszym miejscu. Polski Związek Pływacki to my wszyscy – trenerzy, instruktorzy, kluby. Nie tylko zarząd. Zależy nam, by wspólnie się rozwijać – podsumowała Jędrzejczak.