Z optymizmem w przyszłość. Dobiega końca wyjątkowy rok polskiego pływania

Polski Związek Pływacki w 2022 roku obchodził 100-lecie istnienia. W trakcie jubileuszowych dwunastu miesięcy miało miejsce wiele ważnych wydarzeń, a nasi sportowcy postarali się, by dostarczyć nam sporo radości.

– To był udany rok dla polskiego pływania. Seniorzy przywozili medale z każdej wielkiej międzynarodowej imprezy, a juniorzy pokazali swoją siłę plasując się w pierwszej trójce klasyfikacji medalowych mistrzostwach świata i Europy. To kapitał, na którym można budować fundamenty pod dalsze sukcesy – mówi prezes Polskiego Związku Pływackiego, Otylia Jędrzejczak.

Liderką pływackiej reprezentacji była Katarzyna Wasick, która została wicemistrzynią świata na długim i krótkim basenie, a do swojej kolekcji dorzuciła też srebro mistrzostw Starego Kontynentu. Życiowe sukcesy w rywalizacji seniorów odnosili natomiast Ksawery Masiuk, Jakub Majerski i Kacper Stokowski. Masiuk i Stokowski stawali na najniższym stopniu podium czempionatu globu na 50 m stylem grzbietowym (pierwszy latem w Budapeszcie, drugi zimą w Melbourne). Z kolei Majerski był 3. na 100 m stylem motylkowym podczas mistrzostw Europy.

Zaledwie 18-letni Masiuk poprowadził do wielkich sukcesów na międzynarodowych imprezach naszą juniorską kadrę. Najpierw młodzi pływacy zdobyli aż 16 medali MEJ w Otopeni (5 złotych – 4 srebrnych – 7 brązowych), a później dołożyli 14 krążków podczas MŚJ w Limie (7 – 1 – 6).

– To historyczne osiągnięcia. Nigdy wcześniej nie mogliśmy się pochwalić tak okazałym dorobkiem medalowym naszych juniorów. Trzymamy kciuki, żeby dalej się rozwijali i płynnie przeszli do seniorskiej rywalizacji. Tacy zawodnicy jak Ksawery Masiuk, bracia Chmielewscy czy Laura Bernat umocnili się już w krajowej czołówce. Pojawiają się w tym gronie również nowe nazwiska, o czym mogliśmy się przekonać między innymi na zawodach Polish Open, zorganizowanych z okazji 100-lecia związku – dodaje jedyna polska mistrzyni olimpijska w pływaniu.

Jubileusz zbiegł się z kolejnymi ważnymi wydarzeniami. W kwietniu do naszego kraju przylecieli Prezydent Światowej Federacji Pływackiej Husain Al-Musallam oraz prezydent Europejskiej Federacji Pływackiej Antonio da Silva. Z kolei w listopadzie podpisana została umowa ze spółką PGE Polska Grupa Energetyczna, która tym samym została sponsorem głównym Polskiego Związku Pływackiego.

– Wizyta władz World Aquatics i LEN pokazała, że jesteśmy ważną federacją w rodzinie światowego pływania. Cieszę się, że nasz potencjał jest też dostrzegany w kraju. Jestem przekonana, że spółka PGE, z którą nawiązaliśmy współpracę, będzie dumna z osiągnięć naszych sportowców, a pływanie bardzo na tej współpracy korzysta. Dziękuję za zaufanie – komentuje Jędrzejczak.

W 2022 roku sukcesów nie zabrakło w pływaniu, ale warte odnotowania były również osiągnięcia naszych zawodników w innych dyscyplinach. W pływaniu na wodach otwartych wysokie lokaty podczas MEJ w Setubal zajmowali Klaudia Tarasiewicz (5. na 10 km), Erik Major (6. na 5 km), Piotr Woźniak (6. na 7,5 km), a także Krzysztof Chmielewski (6. na 10 km). W skokach do wody bardzo blisko medalu mistrzostw Europy juniorów była z kolei Emilia Witek, która konkurs skoków z 3-metrowej trampoliny zakończyła na 4. lokacie. Bialo-czerwoni notowali też występy w finałach ME seniorów (w Rzymie Andrzej Rzeszutek był 7. na 3-metrowej trampolinie, a Robert Łukaszewicz 8. na wieży). Do tego młodzi waterpoliści wywalczyli srebrne medale Srebrnej Dywizji pierwszych w historii mistrzostw świata do lat 16, które zakończyli na 17. lokacie. Mieliśmy też swoje przedstawicielki w mistrzostwach Europy juniorów młodszych w pływaniu artystycznym.

– Chcemy stale podnosić poziom wszystkich dyscyplin podlegających pod Polski Związek Pływacki i zwiększać liczbę młodych osób zainteresowanych sportami wodnymi. Mają w tym pomóc między innymi programy, które realizujemy dzięki wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki: „Splashball” dla piłki wodnej i „Synchro Start” dla pływania artystycznego – dodaje prezes PZP, która z optymizmem patrzy w przyszłość. – Kolejne miesiące będą pełne wyzwań. Na dobre rozpocznie się walka o wyjazd na igrzyska, czeka nas też wiele ważnych imprez międzynarodowych i krajowych. Wierzę jednak, że zaangażowanie całego środowiska, wysiłek sportowców i ich trenerów oraz pomoc ministerstwa i sponsorów sprawią, że 2023 rok zakończymy z uśmiechami na ustach.