Znamy wszystkich medalistów mistrzostw Polski w piłce wodnej

O tym, że AZS Uniwersytet Warszawski przypieczętował mistrzostwo Polski w piłce wodnej w sezonie 2022/2023, a zawodnicy WTS Polonii Bytom zajmą w tabeli Ekstraklasy 2. miejsce, wiedzieliśmy już od ponad tygodnia. Do samego końca ligowych rozgrywek trwała natomiast walka o brązowe medale. Ostatecznie trafiły one do zawodników Alfy Gorzów Wielkopolski.

Reprezentanci klubu z województwa lubuskiego w 14. kolejce spełnili podstawowy warunek, który utrzymał ich w walce o trzecią lokatę – wygrali na swoim terenie spotkanie z Arkonią Waterpolo Szczecin. Co więcej, zrobili to w bardzo przekonującym stylu. Już po 8 minutach prowadzili 7:2 i systematycznie powiększali przewagę. Ostatecznie triumfowali 22:8. MVP w drużynie gospodarzy został Kajetan Żabski, który czterokrotnie pokonywał bramkarza rywali. Tyle samo trafień zaliczyli jeszcze Grzegorz Cegielski i Nikodem Buczkowski.

Gorzowianom pozostało czekać na rozstrzygnięcie w ostatnim meczu całego sezonu: ŁSTW Politechnika Łódzka – WTS Polonia Bytom. Rewanż za półfinał Pucharu Polski, w którym górą byli łodzianie, zapowiadał się niezwykle ciekawie. Wiatr w żagle bardzo szybko nabrali goście. Zawodnicy Polonii w pierwszej kwarcie zdobyli trzy bramki (ich autorami byli Aleksander Ozga, Mateusz Bomba i Hugo Velazquez), nie tracąc przy tym żadnej. W kolejnych częściach gry nie dali się dogonić. Wygrali 8:5, popisując się bardzo dobrą defensywą. Duże zasługi dla gości miał między innymi bramkarz Paweł Lis, wyróżniony tytułem najbardziej wartościowego gracza Polonii.

Tym samym ŁSTW i Alfa zakończyły sezon z takim samym dorobkiem punktowym. O brązowych medalach zadecydował bilans bezpośrednich spotkań pomiędzy tymi drużynami. Ten lepszy mieli gorzowianie, (na wyjeździe przegrali 8:12, ale u siebie pokonali podopiecznych Edwarda Kujawy 16:10). Dla Alfy to pierwsze podium mistrzostw Polski do sezonu 2019/2020.



W ostatniej kolejce odbyło się jeszcze starcie Neptuna Uniwersytet Łódzki z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Goście lepiej weszli w mecz, po pierwszej kwarcie prowadzili już 5:2, ale dali się dogonić i w trzeciej części gry zrobiło się po 7. Wtedy zawodnicy z Ostrowca zdobyli jednak aż pięć bramek z rzędu i po kilku następnych minutach mogli się cieszyć ze zwycięstwa 13:10.



Po zakończeniu ligowych rozgrywek czekają nas zmagania reprezentacyjne. Już w dniach 23-25 czerwca w Amersfoort biało-czerwoni wystartują w turnieju kwalifikacyjnym do mistrzostw Europy seniorów. Ich rywalami będą Holendrzy, Litwini i Portugalczycy.