Mistrzostwa świata w sportach wodnych, które w tym roku odbywają się w Singapurze, nabierają tempa. Już od kilku dni toczy się rywalizacja w turniejach piłki wodnej kobiet i mężczyzn, a od środy do walki na wodach otwartych przystąpią pływacy. Wśród nich jest też trzyosobowa reprezentacja Polski.

- Po zgrupowaniu w Tajlandii, gdzie szlifowaliśmy formę, adaptując się do ciepła i zmiany czasu, przenieśliśmy się do Singapuru. To będą bardzo trudne zawody. Woda ma około 31 stopni, jest brudna, mało przejrzysta – opowiadał główny trener kadry seniorów, Tomasz Grabysa, po przylocie na miejsce rywalizacji.