Alfa Gorzów Wielkopolski najlepszą waterpolową drużyną w kraju w kategorii do lat 13! Ekipa z województwa lubuskiego wygrała zmagania w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików, które w weekend odbyły się w Szczecinie. Całe podium zajęły zespoły z zachodniej grupy eliminacyjnej.

W sezonie 2024/2025 w rozgrywkach wzięło udział aż piętnaście drużyn (w tym startująca poza konkurencją, świetnie spisująca się w fazie zasadniczej ekipa dziewcząt Polska Wschód). Eliminacje wyłoniły sześć najlepszych klubów, które w weekend walczyły o mistrzostwo Polski w mieście obrońców tytułu – Szczecinie.

Rozgrywki Ekstraklasy w piłce wodnej dobiegły końca, poznaliśmy ostateczną kolejność w tabeli sezonu 2024/2025. W 14. rundzie spotkań rozstrzygnęła się ostatnia wielka niewiadoma - kwestia brązowych medali. Te ostatecznie trafiły do zawodników ŁSTW Politechnika Łódzka.

Łodzianie w ostatniej kolejce mieli do rozegrania dwa mecze. Szybko okazało się, że do zajęcia miejsca na podium będzie im potrzebne tylko jedno zwycięstwo. Zadecydował o tym wynik starcia In-In Tanie Ubezpieczenia Alfa Gorzów Wielkopolski – Job Center Mega-Invest Poland WTS Polonia Bytom.

Trzecia odsłona tegorocznego cyklu Grand Prix Pucharu Polski w skokach do wody rozstrzygnięta. Na basenie przy ul. Matuszczaka w Rzeszowie wystartowało 80 osób w wieku 10-18 lat. Wszyscy walczyli o medale, a starsi zawodnicy stanęli również przed szansą na wypełnienie minimów na mistrzostwa Europy juniorów.

Po zawodach poznaliśmy skład reprezentacji, która już pod koniec czerwca zaprezentuje się na czempionacie w Atenach. W kadrze znaleźli się Emilia Deręgowska (KSW Stal Rzeszów), Kinga Łata, Natalia Piwowarska, Patrycja Tkacz i Maciej Bujak (wszyscy COSW Częstochowa) oraz Piotr Sadowski (UKS Syrena Pałac Młodzieży Warszawa).

Klaudia Tarasiewicz zajęła 7. miejsce w sprincie eliminacyjnym - konkurencji debiutującej w programie mistrzostw Europy w pływaniu na wodach otwartych. Reprezentantka Polski ponownie była blisko podium. Do trzeciej zawodniczki straciła niespełna cztery i pół sekundy. 

Podczas oficjalnych międzynarodowych zawodów konkurencja 3 km knockout sprint odbyła się po raz trzeci. Format zadebiutował na ubiegłorocznych mistrzostwach świata juniorów, a ostatnio był testowany podczas Pucharu Świata na Ibizie, który został zorganizowany kilka tygodni temu.

Drugi dzień mistrzostw Europy w pływaniu na wodach otwartych, które odbywają się w chorwackim Starim Gradzie, przyniósł rozstrzygnięcia w wyścigach na dystansie 5 km. Wśród mężczyzn na 9. miejscu finiszował Piotr Woźniak, a wśród kobiet Klaudia Tarasiewicz zajęła 11. pozycję.

W krótkiej historii swoich startów na czempionacie Starego Kontynentu Woźniak jeszcze nigdy nie był tak wysoko, a w czwartkowym wyścigu wcale nie miał łatwego zadania. Podobnie jak na dwa razy dłuższym dystansie, od samego początku mocne tempo postanowili narzucić między innymi bardzo dobrze dysponowani Węgrzy. Ich plan zadziałał. Z peletonu co jakiś czas odpadali kolejni zawodnicy – między innymi Polak, który w drugiej części dystansu bronił miejsca pod koniec pierwszej dziesiątki.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 27.05.2025r. zmarł Tadeusz Staniszewski.
Honorowy Członek Polskiego Związku Pływackiego, nauczyciel i wychowawca wielu pokoleń utalentowanych zawodniczek i zawodników.
Tadeusz Staniszewski ukończył Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie gdzie otrzymał tytuł magistra, Trener Klasy Mistrzowskiej.
Od początku w barwach Kolejowego Klubu Sportowego „Polonia” Warszawa najpierw jako zawodnik (trener śp. Włodzimierz Olszewski) , później trener i szef wyszkolenia oraz trener koordynator KS 'Polonia” Warszawa sekcji pływackiej (1981-2004). Współtwórca Szkoły Sportowej , a potem SMS Warszawa przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie. Założyciel Klubu Sportowego „1” Ożarów Mazowiecki i pływalni miejskiej w Ożarowie Mazowieckim.

Tylko czternastu setnych sekundy zabrakło Klaudii Tarasiewicz do medalu mistrzostw Europy w pływaniu na wodach otwartych, które w środę rozpoczęły się w chorwackim Starim Gradzie. Zawodniczka MKP Szczecin potwierdziła znakomitą dyspozycję z ostatnich miesięcy na olimpijskim dystansie 10 km.

Po zajęciu 7. miejsca w swoim debiucie w Pucharze Świata i efektownym zwycięstwie w Pucharze Europy, Tarasiewicz odniosła kolejny życiowy sukces w pływaniu open water. Wszystko na przestrzeni tylko kilku miesięcy.

Pięknym polskim akcentem zakończyły się tygodniowe zmagania w mistrzostwach Europy w skokach do wody. W ostatniej konkurencji całych zawodów po złoto na trampolinie 3 m sięgnął Andrzej Rzeszutek. Dla lidera naszej kadry to już drugi taki sukces w karierze, ale pierwszy w konkurencji olimpijskiej.

Zawodnik Stali Rzeszów przed rokiem odniósł historyczny sukces w Belgradzie, zostając mistrzem Europy w skokach z trampoliny 1 m. W Antalyi tytułu w tej konkurencji nie obronił (zajął 4. miejsce), ale zasygnalizował bardzo dobrą dyspozycję przed środowym konkursem.

Klaudia Tarasiewicz i Piotr Woźniak będą reprezentować Polskę podczas rozpoczynających się w środę mistrzostw Europy w pływaniu na wodach otwartych. Rywalizacja odbędzie się w chorwackim Starim Gradzie – miejscu pierwszego w dziejach czempionatu Starego Kontynentu.

Stari Grad to bardzo ważna lokalizacja w historii open water. Miejscowość na adriatyckiej wyspie Hvar gościła specjalistów od pływania długodystansowego podczas inauguracyjnych mistrzostw Europy w 1989 roku. Zawodnicy rywalizowali wówczas na dwóch dystansach: 5 km i 21 km, a głównymi gwiazdami dwudniowych zmagań byli zawodnicy z Jugosławii. Przed własną publicznością cieszyli się oni z aż trzech złotych medali.

Mistrzostwa Europy w skokach do wody wielkimi krokami zbliżają się do końca. Swoje występy w Antalyi zakończyły już między innymi nasze reprezentantki: Aleksandra Błażowska i Kaja Skrzek. We wtorek obie awansowały do finału konkursu na trampolinie 3 m i do ostatniej rundy walczyły o jak najwyższe pozycje.

Na początku eliminacji bardzo dobrze radziła sobie Skrzek. Zawodniczka Stali Rzeszów po pierwszej kolejce była nawet 3., a po drugiej zajmowała 4. lokatę. Ostatecznie wylądowała na 9. miejscu - tuż przed Błażowską, która po niezbyt udanym początku musiała z kolei odrabiać straty do najlepszych w następnych trzech skokach. Obie Polki na finiszu rywalizacji dzieliło dokładnie ćwierć punktu (252.45 – 252.20).

Strony