Tradycyjne zawody Grand Prix KSW Stal Rzeszów w skokach do wody, które są też memoriałem Jerzego Szczerbatego, w tym roku były nie tylko okazją do startu dla młodych zawodników. Swoją formę sprawdzili również nasi kadrowicze, trenujący na co dzień na nowym basenie przy ul. Matuszczaka. Ich występ zaowocował wynikami lepszymi od minimów na mistrzostwa świata i Igrzyska Europejskie.

Świetną dyspozycję na wieży zaprezentował Robert Łukaszewicz. Ósmy zawodnik ubiegłorocznych mistrzostw Europy za swoje sześć prób otrzymał od sędziów łączną notę 382,15 pkt. Co więcej, kwalifikację na czempionat globu w Fukuoce i Igrzyska Europejskie, które już na przełomie czerwca i lipca odbędą się w naszym kraju, wywalczył też wspólnie z Filipem Jachimem w skokach synchronicznych z wieży (346,95 pkt).

Podczas Arena Grand Prix Pucharu Polski w Oświęcimiu Adela Piskorska i Krzysztof Chmielewski popłynęli szybciej od minimów na lipcowe mistrzostwa świata. Zawodniczka AZS UMCS Lublin i reprezentant Muszelki Warszawa wygrali też klasyfikację końcową całych zawodów.

W sobotę w Ekstraklasie piłki wodnej odrabiano zaległości. W przełożonym meczu 8. kolejki ligowych rozgrywek AZS Uniwersytet Warszawski zmierzył się z Arkonią Waterpolo Szczecin. Stołeczni zawodnicy wygrali całe spotkanie 20:4, dzięki czemu znów mają tylko dwa punkty straty do liderującej w tabeli Polonii Bytom.

Podopieczni Marcina Bara byli faworytami rywalizacji na pływalni w Centrum Sportowo-Rekreacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i w tej roli poradzili sobie bardzo dobrze. Wynik już w pierwszej akcji otworzył Messan Moore. Najlepszy strzelec gospodarzy popisał się zresztą świetną skutecznością, łącznie trafiając do siatki rywali aż sześciokrotnie (cztery z tych bramek zdobył na samym początku spotkania).

Ponad tysiąc zawodników zgłosiło się do rywalizacji w drugich w tym roku zawodach Arena Grand Prix Pucharu Polski, które w weekend 25-26 marca odbędą się w Oświęcimiu. Dwudniowe zmagania będą kolejną okazją do wypełnienia minimów na mistrzostwa świata, Uniwersjadę i młodzieżowe mistrzostwa Europy.

Reprezentanci Polski do lat 17 w pięknym stylu awansowali na mistrzostwa Europy w piłce wodnej. Już w sierpniu pojawią się w tureckiej Manisie w gronie szesnastu najlepszych drużyn Starego Kontynentu. Na kogo podopieczni Marcina Bara i Nikity Czupryny mogą trafić podczas turnieju głównego?

Wśród potencjalnych rywali Polaków jest sześć drużyn, które w ubiegłym tygodniu również musiały przedzierać się przez eliminacje. To Gruzja, Francja, Niemcy, Rumunia, Ukraina i oczywiście Malta – gospodarz turnieju, na którym wywalczyliśmy awans.

Natalia Piekarska i Krzysztof Chmielewski okazali się najszybsi na 5 km podczas Śląskiego Testu w pływaniu długodystansowym, który odbył się w sobotę w Gliwicach. Oboje wypełnili minima na mistrzostwa świata na wodach otwartych, które odbędą się w lipcu w Fukuoce.

Zawodniczka UKS 190 Łódź, trenująca na co dzień pod okiem Sylwii Kowalskiej i Marcina Młynarczyka, poradziła sobie znakomicie. Cały dystans pokonała w 57:56.06, a więc o niemal cztery sekundy szybciej od rezultatu, który dawał możliwość dalszej walki o wyjazd na czempionat globu (minimum wynosiło 58:00). Teraz przed Piekarską kolejne wyzwanie. By zapewnić sobie kwalifikację, będzie musiała do 30 kwietnia przepłynąć 1500 m stylem dowolnym w czasie 16:40.00 lub lepszym.

Pewny triumf nad Łotwą w ostatnim meczu eliminacji mistrzostw Europy U-17 w piłce wodnej przypieczętował awans naszych waterpolistów do turnieju głównego, który odbędzie się w Turcji. Podopieczni Marcina Bara i Nikity Czupryny mogą już szykować się na sierpniową walkę z najmocniejszymi ekipami Starego Kontynentu.

Zwycięstwo Polaków w ostatnim spotkaniu na Malcie ani przez moment nie było zagrożone. Choć biało-czerwoni przystępowali do rywalizacji mając już pewny awans, rozpoczęli grę w pełni skoncentrowani. W trakcie pierwszych ośmiu minut wypracowali sobie dużą przewagę. Trafili do siatki rywali aż dziewięć razy, nie tracąc przy tym żadnej bramki.

Drużyny Alfy Gorzów Wielkopolski i Waterpolo Poznań bardzo pewnie wygrały wyjazdowe spotkania w ramach 9. kolejki Ekstraklasy w piłce wodnej. Zawodnicy w Gorzowa dzięki swojemu zwycięstwu przynajmniej na jakiś czas powrócili na drugie miejsce w ligowej tabeli.

Podopieczni Macieja Chmielewskiego pojechali do Łodzi, by zmierzyć się z tamtejszym Neptunem. Mecz od samego początku obfitował w bramki. Już w pierwszej kwarcie padło ich aż jedenaście. Skuteczniejsi byli goście, którzy po ośmiu minutach prowadzili 7:4. Kolejne akcje pozwalały im odskakiwać od przeciwników coraz wyraźniej. Po końcowej syrenie gorzowianie mogli więc świętować zwycięstwo 25:13.

Reprezentanci Polski do lat 17 odnieśli dwa bardzo cenne zwycięstwa w eliminacjach mistrzostw Europy w piłce wodnej. Rano w dramatycznych okolicznościach pokonali Słowaków, a później okazali się lepsi również od Brytyjczyków. Dzięki temu, w niedzielę będą mogli przypieczętować awans do sierpniowego turnieju głównego.

Reprezentanci Polski do lat 17 w piłce wodnej rozpoczęli walkę o udział w sierpniowych mistrzostwach Europy. W swoim pierwszym meczu turnieju, który jest rozgrywany na otwartej pływalni w maltańskiej miejscowości Gżira, podopieczni Marcina Bara i Nikity Czupryny ulegli gospodarzom 13:15.

Jeszcze przed eliminacjami Maltańczycy byli wymieniani w roli faworytów grupy D. W czwartek rozpoczęli zmagania od pewnego zwycięstwa nad Łotwą - i to aż 34 do 2. Do spotkania z biało-czerwonymi przystąpili więc w dobrych nastrojach i już w pierwszej kwarcie chcieli narzucić swoje warunki.

Strony